poniedziałek, 30 stycznia 2012

Czterdzieści lat minęło...



I wszystko się wyjaśniło. Po prostu stuknęło mi 40 lat. W sobotę była impreza na 18 osób,mili goście, tort, szampan, prezenty, przekąski. A buty z poprzedniego postu? Po prostu chciałam zrobić coś szalonego na te 40-ste urodziny i sprawiłam sobie pierwsze w zyciu szpilki, czym zaskoczyłam wszystkich :)
Na zdjęciu po mojej lewej stronie mój starszy syn, a obok niego młodszy. Duze mam juz dzieci, prawda :) Mąz po prawej :)
Posted by Picasa