Mój pierworodny syn wybiera się na studia do Wrocławia. Pojechałam więc dzisiajz nim podpisać umowę na wynajem mieszkania. Pojechali z nami jeszcze dwaj jego koledzy. W zasadzie to ja miałam prowadzić samochód, ale Kubie tak dobrze się jechało, że ja robiłam tylko za sponsora :) Skoro pojechaliśmy tak daleko, trzeba było trochę zobaczyć, więc Ogród japoński, Starówka. Od września juz drugi syn idzie z domu:(
mmmmmmmmmmmmmmmmmm ale przystojniak - pozazdrościc :)
OdpowiedzUsuńa dziękuję, dziękuję udało mi się dzieciątko, co ja mówię dwa dzieciątka :)
OdpowiedzUsuńNa tym ostatnim zdjeciu myslalam,ze obskoczyly Cie yorki! Chyba musze sprawic sobie okulary .
OdpowiedzUsuńpozdrowionka :)
joe, haha rzeczywiście, jak nie ubiorę okularów to też cuda na tym zdjęciu widzę :)
OdpowiedzUsuńJak tam remont juz skonczony ?
OdpowiedzUsuńCzekam niecierpliwie na fotki .
pozdrowionka :)