Mlada Boleslaw miasto, w którym zatrzymalismy sie na noc wracając z Chorwacji. Spalismy w hotelu pod Złotym Kogutem widocznym na trzecim zdjęciu. Dostalismy pokój nr 7 i wydawałoby się, że należy iść na górę. Ale nic bardziej mylnego. Zeszliśmy dwa piętra w dół. Rano okazało się, że tył hotelu stoi na skarpie i widoki z balkonu mielismy przepiękne (zdjęcie nr 2). Budynek hotelu pochodzi z XIV w. co było zresztą widać po murach wewnątrz, jak i na zewnątrz ( zdj. nr 1). Starówka w Ml. Boleslaw tez zasługuje na uwagę, ma bardzo ładne i smieszne fontanny oraz ciekawe rozwiązanie miejsc parkingowych, mianowicie garaż podziemny z 4 poziomami (ostatnie zdjęcia)
sobota, 13 października 2012
Mlada Boleslaw
Mlada Boleslaw miasto, w którym zatrzymalismy sie na noc wracając z Chorwacji. Spalismy w hotelu pod Złotym Kogutem widocznym na trzecim zdjęciu. Dostalismy pokój nr 7 i wydawałoby się, że należy iść na górę. Ale nic bardziej mylnego. Zeszliśmy dwa piętra w dół. Rano okazało się, że tył hotelu stoi na skarpie i widoki z balkonu mielismy przepiękne (zdjęcie nr 2). Budynek hotelu pochodzi z XIV w. co było zresztą widać po murach wewnątrz, jak i na zewnątrz ( zdj. nr 1). Starówka w Ml. Boleslaw tez zasługuje na uwagę, ma bardzo ładne i smieszne fontanny oraz ciekawe rozwiązanie miejsc parkingowych, mianowicie garaż podziemny z 4 poziomami (ostatnie zdjęcia)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz