Obowiazkowo musiałam zobaczyc wystawę poswięconą Tutenchamonowi, szkoda, ze nie mozna było robic na niej zdjec, ale widziałam złote sandały, przepiekna bizuterię, wachlarze, łózka i inne eksponaty z jego grobowca. Oprócz tej wystawy mozna było przekonac się, jak palaczowi trudno się oddycha, zmierzyc sobie cisnienie, poogladac szkielety dinozaurów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz