Jakby było nam mało zimy, postanowiliśmy będąc niedaleko Szklarskiej Poręby pobiegać na biegówkach. Ale mróz wygrał z naszymi planami, bo na polanie Jakuszyckiej było - 17 st.C, więc sobie odpuściliśmy. Dokonalismy jedynie browarnianych zakupów na granicy z Czechami, porobiłam fotki tym zwałom sniegu, bo u nas tylko mroźno, ale śniegu nie ma, jest zielono. Szkoda tych biegówek, ale mąz obiecał, ze pojedziemy w marcu :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz